Są takie miejsca, o których nie trzeba pisać zbyt wiele, bo żadna rekomendacja nie jest tak skuteczna, jak… pokazanie Wam w fotograficznym reportażu co ma do zaoferowania niepozorna Lego bawialnia nieopodal Krakowa! Jest tym miejscem, z którego sama nie wiem kto bardziej nie chce wyjść: moje młodsze dziecko, moje starsze dziecko, czy ich tatuś? Chodźcie i zobaczcie sami jak niszowy pomysł oraz niezwykła staranność jego realizacji zyskuje uznanie, popularność i uśmiech: maluchów i ich Rodziców!
Michał 36.
Droga powrotna z Czorsztyna. Nerwowo trzymam telefon i sprawdzam gps. Na ruchliwej “zakopiance”, mijając tabliczkę “Myślenice” mówię mu: “zatrzymaj się!” Zdezorientowany, zatrzymuje się na awaryjnych pod jakimś wiaduktem. Przejmuję ster, a jemu (usadowionym już na miejscu pasażera) każę zasłonić oczy szalikiem. Wpisuję sobie na wyciszonej nawigacji adres: Piłsudskiego 22/L1, Myślenice. Parkujemy. On ma ciągle zasłonięte oczy. Dzieciaki chichoczą cicho po bokach, ale z przejęcia nie zdradzają się nawet półsłówkiem. Otwieramy drzwi. Zdejmujemy buty, kurtki, szaliki, oprócz tego jednego! Gdy wreszcie opada szalik z oczu mojego męża, otacza nas… miliony klocków Lego w konfiguracjach np. wielkiego bałwanka, kwiatów w wazonie, zegara, drzewek bonsai itd. I w epicentrum: stolik, poczęstunek, lizaki handmade w Lego ludki i Lego torcik oraz muffinka. I z klocków ułożony napis “Michał 36”. Cóż… dzieciom robię tematyczne urodziny w domowym ogrodzie. Mężowi – tam, gdzie się czuje najlepiej: wśród Lego! W najlepszej bawialni jaką odwiedziliśmy dotychczas. Był najszczęśliwszy! Dzieci także!
Bawialnia Lego dla najmłodszych i małych!
Co urzekło nas najbardziej w bawialni Lego “Ale klocki” w Myślenicach, czyli największej bawialni Lego w Polsce? A właściwie, co warto podkreślić: to Edukacyjna Sala Zabaw, goszcząca bardzo często także szkoły i przedszkola na zajęciach edukacyjnych łączących naukę poprzez zabawę! Nas osobiście urzekło co najmniej kilka rzeczy! Ale przede wszystkim to konsekwentne i bardzo skrupulatne pozostanie w niszy jaką daje pasja wyłącznie do produktów firmy Lego. Nie znajdziecie tam innych klocków. Nie znajdziecie tam innych zabawek! Znajdziecie natomiast:
przemyślany podział stref zabaw, czyli:kącik dla najmłodszych z ogromną ilością zestawów Lego Duplo
kącik z maxi klockami do większych budowli
basenik klockowy do dowolnej, samodzielnej twórczości
regał z zabawkami Lego do sterowania, interaktywnymi
duża strefa skupienia i przestrzeni do składania wybranych zestawów: a są ich tam setki!
No właśnie, bo to naprawdę warto podkreślić: twórcy tej bawialni Lego “Ale klocki” nie poszli na łatwiznę, wręcz przeciwnie! Właściciele zainwestowali niemało, bo w bawialni znajduje się ponad (UWAGA!) 500 zestawów Lego każdego znanego rodzaju: Duplo, Friends, System, Technic, Soft. A sztuki przechowywania i mądrego sortowania nauczyliśmy się od nich i podobny system już zdążyliśmy zastosować w naszej domowej kolekcji klocków i zestawów! Na sali pracują animatorzy, którzy zawsze chętnie pomagają w zabawie, składaniu, a potem: porządkowaniu zestawów!
Nasze dziewczyny najchętniej bawiły się oczywiście tym, czego w domu nie mają, czyli wszelkimi interaktywnymi zestawami do programowania i zdalnego sterowania. Anielki faworytem został mocno rozbudowany zestaw Lego Mario, a Zuzia jeździła wokół elektrycznym pociągiem po dźwiękonaśladowczych torach i pakowała zwięrzątka duplo w wagony 😀
Fajne jest także to, że gdyby mój mąż nie czuł się tam jak ryba w wodzie, dziewczynki mogłyby zostać pod opieką animatora, podczas gdy my czmychnęlibyśmy na obiad (a taka opcja w bawialniach zdarza się rzadko!). Natomiast, gdy nasz tatuś nie będzie w przyszłości zbyt zazdrosny, na pewno chcemy zapisać dziewczyny na tamtejsze warsztaty z robotyki (z podziałem na różne grupy wiekowe) albo różne, ciekawe warsztaty tematyczne (jak np. ostatnio: wielkanocne) oraz na “nocowankę”, czyli spanie w bawialni Lego, połączone z zabawą i kinem nocnym (“Lego przygoda” na ekranie!).
Bawialnia Lego dla dużych AFOL’s!
Wiecie kto to jest AFOL? Mój mąż! Inaczej: “adult fan of lego” 🙂 To dlatego, w ramach bycia kreatywną żoną :D, to właśnie tę bawialnię wybrałam na urządzenie mu przyjęcia-niespodzianki! To dlatego, co najmniej raz na kwartał, do naszego domu przybywa wielki karton nowych zestawów. Niby tych dla dzieci, ale tych np. z edycji Lego Nasa także 😀 To dlatego, w bawialni “Ale klocki!” możemy spędzać dłuuugie godziny, bo pod pretekstem zabawy z dziećmi, nasz prawie 40-letni tata w pełnym skupieniu i euforii składa sobie Lego Technic, a potem urządza rodzinną zabawę sterowania miastem… Na koniec nie obędzie się także bez zakupów. Bawialniany sklepik wygląda niepozornie, ale na półkach mieści naprawdę różnorodne zestawy do kupienia oraz (co nas urzekło najbardziej!) oferuje mnóstwo mini Lego gadżetów (breloczki, artykuły biurowe, Lego bibeloty), które cieszą, są pamiątką, a nie wypłukują kieszeni 😉 Obok sklepiku: mini kawiarenka, w której wiele mam czyta sobie np. książki, gdy ich dzieciaki uczą się myślenia i skupienia budując z klocków w środku.
Co więcej, w bawialni “Ale klocki” dowolny zestaw można sobie wypożyczyć (także wysyłkowo!), co jest genialnym rozwiązaniem i dla dzieci, i dla dorosłych, chcących osiągnąć cel złożenia upatrzonego zestawu, bez konieczności posiadania go potem w domowej kolekcji.
Dorosły mniej wtajemniczony i zajawiony pasją do Lego (czyli ja!) może nie zna na pamięć numerów ulubionych zestawów i nie ma cierpliwości do wielogodzinnych montaży zamku Hogwarth’u, ale… osobiście w tej myślenickiej bawialni Lego doceniam kreatywność właścicieli i troskę o spójność szczegółów. Na ladzie wita mnie bukiet kwiatów z Lego, stolik urodzinowy udekorowany napisem zbudowanym z Lego, tematyczne budowle całkiem potężnych rozmiarów witają w progu (w zależności od pory roku), a także z Lego ułożony jest… napis na drzwiach WC (przyjaznej w wyposażenie dzieciom!)
A to wszystko co opisuję powyżej i to co widzicie na zdjęciach: około 40 minut od Krakowa! Albo po drodze z gór 🙂
Zapraszam na fotorelację i… do jedynej takiej bawialni Lego w Myślenicach!
Prawdziwy raj dla fanów klocków Lego jest tuż pod Krakowem!
Są takie miejsca, o których nie trzeba pisać zbyt wiele, bo żadna rekomendacja nie jest tak skuteczna, jak… pokazanie Wam w fotograficznym reportażu co ma do zaoferowania niepozorna Lego bawialnia nieopodal Krakowa! Jest tym miejscem, z którego sama nie wiem kto bardziej nie chce wyjść: moje młodsze dziecko, moje starsze dziecko, czy ich tatuś? Chodźcie i zobaczcie sami jak niszowy pomysł oraz niezwykła staranność jego realizacji zyskuje uznanie, popularność i uśmiech: maluchów i ich Rodziców!
Michał 36.
Droga powrotna z Czorsztyna. Nerwowo trzymam telefon i sprawdzam gps. Na ruchliwej “zakopiance”, mijając tabliczkę “Myślenice” mówię mu: “zatrzymaj się!” Zdezorientowany, zatrzymuje się na awaryjnych pod jakimś wiaduktem. Przejmuję ster, a jemu (usadowionym już na miejscu pasażera) każę zasłonić oczy szalikiem. Wpisuję sobie na wyciszonej nawigacji adres: Piłsudskiego 22/L1, Myślenice. Parkujemy. On ma ciągle zasłonięte oczy. Dzieciaki chichoczą cicho po bokach, ale z przejęcia nie zdradzają się nawet półsłówkiem. Otwieramy drzwi. Zdejmujemy buty, kurtki, szaliki, oprócz tego jednego! Gdy wreszcie opada szalik z oczu mojego męża, otacza nas… miliony klocków Lego w konfiguracjach np. wielkiego bałwanka, kwiatów w wazonie, zegara, drzewek bonsai itd. I w epicentrum: stolik, poczęstunek, lizaki handmade w Lego ludki i Lego torcik oraz muffinka. I z klocków ułożony napis “Michał 36”. Cóż… dzieciom robię tematyczne urodziny w domowym ogrodzie. Mężowi – tam, gdzie się czuje najlepiej: wśród Lego! W najlepszej bawialni jaką odwiedziliśmy dotychczas. Był najszczęśliwszy! Dzieci także!
Bawialnia Lego dla najmłodszych i małych!
Co urzekło nas najbardziej w bawialni Lego “Ale klocki” w Myślenicach, czyli największej bawialni Lego w Polsce? A właściwie, co warto podkreślić: to Edukacyjna Sala Zabaw, goszcząca bardzo często także szkoły i przedszkola na zajęciach edukacyjnych łączących naukę poprzez zabawę! Nas osobiście urzekło co najmniej kilka rzeczy! Ale przede wszystkim to konsekwentne i bardzo skrupulatne pozostanie w niszy jaką daje pasja wyłącznie do produktów firmy Lego. Nie znajdziecie tam innych klocków. Nie znajdziecie tam innych zabawek! Znajdziecie natomiast:
przemyślany podział stref zabaw, czyli:kącik dla najmłodszych z ogromną ilością zestawów Lego Duplo
kącik z maxi klockami do większych budowli
basenik klockowy do dowolnej, samodzielnej twórczości
regał z zabawkami Lego do sterowania, interaktywnymi
duża strefa skupienia i przestrzeni do składania wybranych zestawów: a są ich tam setki!
No właśnie, bo to naprawdę warto podkreślić: twórcy tej bawialni Lego “Ale klocki” nie poszli na łatwiznę, wręcz przeciwnie! Właściciele zainwestowali niemało, bo w bawialni znajduje się ponad (UWAGA!) 500 zestawów Lego każdego znanego rodzaju: Duplo, Friends, System, Technic, Soft. A sztuki przechowywania i mądrego sortowania nauczyliśmy się od nich i podobny system już zdążyliśmy zastosować w naszej domowej kolekcji klocków i zestawów! Na sali pracują animatorzy, którzy zawsze chętnie pomagają w zabawie, składaniu, a potem: porządkowaniu zestawów!
Nasze dziewczyny najchętniej bawiły się oczywiście tym, czego w domu nie mają, czyli wszelkimi interaktywnymi zestawami do programowania i zdalnego sterowania. Anielki faworytem został mocno rozbudowany zestaw Lego Mario, a Zuzia jeździła wokół elektrycznym pociągiem po dźwiękonaśladowczych torach i pakowała zwięrzątka duplo w wagony 😀
Fajne jest także to, że gdyby mój mąż nie czuł się tam jak ryba w wodzie, dziewczynki mogłyby zostać pod opieką animatora, podczas gdy my czmychnęlibyśmy na obiad (a taka opcja w bawialniach zdarza się rzadko!). Natomiast, gdy nasz tatuś nie będzie w przyszłości zbyt zazdrosny, na pewno chcemy zapisać dziewczyny na tamtejsze warsztaty z robotyki (z podziałem na różne grupy wiekowe) albo różne, ciekawe warsztaty tematyczne (jak np. ostatnio: wielkanocne) oraz na “nocowankę”, czyli spanie w bawialni Lego, połączone z zabawą i kinem nocnym (“Lego przygoda” na ekranie!).
Bawialnia Lego dla dużych AFOL’s!
Wiecie kto to jest AFOL? Mój mąż! Inaczej: “adult fan of lego” 🙂 To dlatego, w ramach bycia kreatywną żoną :D, to właśnie tę bawialnię wybrałam na urządzenie mu przyjęcia-niespodzianki! To dlatego, co najmniej raz na kwartał, do naszego domu przybywa wielki karton nowych zestawów. Niby tych dla dzieci, ale tych np. z edycji Lego Nasa także 😀 To dlatego, w bawialni “Ale klocki!” możemy spędzać dłuuugie godziny, bo pod pretekstem zabawy z dziećmi, nasz prawie 40-letni tata w pełnym skupieniu i euforii składa sobie Lego Technic, a potem urządza rodzinną zabawę sterowania miastem… Na koniec nie obędzie się także bez zakupów. Bawialniany sklepik wygląda niepozornie, ale na półkach mieści naprawdę różnorodne zestawy do kupienia oraz (co nas urzekło najbardziej!) oferuje mnóstwo mini Lego gadżetów (breloczki, artykuły biurowe, Lego bibeloty), które cieszą, są pamiątką, a nie wypłukują kieszeni 😉 Obok sklepiku: mini kawiarenka, w której wiele mam czyta sobie np. książki, gdy ich dzieciaki uczą się myślenia i skupienia budując z klocków w środku.
Co więcej, w bawialni “Ale klocki” dowolny zestaw można sobie wypożyczyć (także wysyłkowo!), co jest genialnym rozwiązaniem i dla dzieci, i dla dorosłych, chcących osiągnąć cel złożenia upatrzonego zestawu, bez konieczności posiadania go potem w domowej kolekcji.
Dorosły mniej wtajemniczony i zajawiony pasją do Lego (czyli ja!) może nie zna na pamięć numerów ulubionych zestawów i nie ma cierpliwości do wielogodzinnych montaży zamku Hogwarth’u, ale… osobiście w tej myślenickiej bawialni Lego doceniam kreatywność właścicieli i troskę o spójność szczegółów. Na ladzie wita mnie bukiet kwiatów z Lego, stolik urodzinowy udekorowany napisem zbudowanym z Lego, tematyczne budowle całkiem potężnych rozmiarów witają w progu (w zależności od pory roku), a także z Lego ułożony jest… napis na drzwiach WC (przyjaznej w wyposażenie dzieciom!)
A to wszystko co opisuję powyżej i to co widzicie na zdjęciach: około 40 minut od Krakowa! Albo po drodze z gór 🙂
Zapraszam na fotorelację i… do jedynej takiej bawialni Lego w Myślenicach!