Wiecie co najbardziej lubię w Świętach? Przygotowania do nich! W supermarketach kury (a raczej kurczaki!) wysiadują kolorowe jaja, niekoniecznie w tej samej konfiguracji, co na kurnikowej grzędzie. Dom stroi się w pastele. Tulipany i ludzie otwierają się ku słońcu. A w kuchni… feeria barw i zapachów, jakich nie zna żadna inna pora roku!
Więcej